Biecz - wizyta klasy 3a

Treść

„Biecz — do tej pory spacerowałam tylko uliczkami, nie znając jego historii. Dzisiejsza wycieczka pokazała mi wspaniałości tego miasta” (Gabrysia G.)

„Nie wiedzieliśmy, że tak blisko naszego miejsca zamieszkania można zobaczyć takie ciekawe rzeczy” (Filip M.)

„Podczas wycieczki największe wrażenie zrobiła na mnie apteka — budynek z 1523 r.” (Szymon N.)

„Przed budynkiem była ogromna beczka, w której zmieściłaby się cała nasza klasa. Beczka pojemności 9 tysięcy litrów. Zaciekawiła mnie niezwykła kuchnia aptekarza” (Zosia K.)

„W starej aptece Fusków zdziwiłam się, że zamiast papierowych opakowań były tam szklane słoiki. Miłym akcentem okazały się pyszne lody” (Emilka G.)

„Lody zjedzone — wycieczka zaliczona” (Fabian M.)

„Najbardziej podobało mi się spotkanie z katem” (Wojtek F.)

„Najbardziej podobało mi się wyjście na wieżę ratuszową” (Nina K.)

„Widok był piękny, pomachaliśmy naszej klasie z góry” (Marysia Ś.)

„Miasto z wieży wyglądało niesamowicie” (Szymek F.)

„Kromerówka. Zdziwiła mnie szklana moneta, bo była niebieska i przeźroczysta. Biecz jest pełen tajemnic i ciekawej historii. Zwiedzanie tego miasta było przyjemnością i na pewno kiedyś to powtórzę” (Alicja P.)

„Wycieczkę zakończyliśmy wizytą na odnowionych pozostałościach murów miejskich obok pomnika Marcina Kromera” (Dominik Ś.)

„Podobało mi się, że nikt się nie nudził. Było świetnie” (Zosia Z.)